Nowa droga
Codziennie szukam nowej drogi,
Gdzieś za zakrętem giną szlaki.
Zmęczone mnie unoszą nogi,
A świat się jawi tak jednaki.
Gubię pejzaże zadziwiony,
Nowością cieszę swoje oczy.
Niczym ten wariat zaślepiony,
Który przez kraj dziewiczy kroczy.
Inne jest życie, prawda inna,
Zauroczenie nas prowadzi.
Później okaże się dziecinna,
Lecz można ją w historię wsadzić.
Jak długo będę szukał drogi,
Nim za zakrętem się pogubię.
Nie wiem gdzie mnie poniosą nogi,
A pójdę w świat, bo tak go lubię.
Komentarze (5)
Jeśli szukamy drogi to żyjemy.Pozdrawiam:)
mam to samo.
miłego...
Najwazniejsze, ze chcemy jeszcze szukac ...fajna i
pogodna puenta ..milego dnia
Całe życie poszukujemy tej odpowiedniej drogi, a czy
ją znajdziemy też nie wiadomo, ale warto poszukiwać,
żyjemy i to nasz cel. Pozdrawiam, podoba mi się:-)
Ciekawa refleksja :)