nowe życie
Osuszę łzy porannym wiatrem
Podniosłe duszę zszarganą złością
Poszukam szczęścia w szeleście trzciny
Poskładam życie w całość
Dziś wstanę z gruzów nadzieji
Zakwiło wszystko?
Nawet nie zauważyłam.....
Osuszę łzy porannym wiatrem
Podniosłe duszę zszarganą złością
Poszukam szczęścia w szeleście trzciny
Poskładam życie w całość
Dziś wstanę z gruzów nadzieji
Zakwiło wszystko?
Nawet nie zauważyłam.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.