Nowe życie
Świat zmienił się bardzo
Milenia dawały o sobie znać
Był jak nowo narodzony
Musiał nauczyć się żyć
Jeszcze raz
Kiedy się pojawił
Świat nie był tak skomplikowany
Życie było łatwe
Zasady były proste
Teraz już nie
Ale miał przecież przyjaciół
Istnieją osoby, które mu pomogą
Przyjaciele Siedmiu
Są przecież jego przyjaciółmi
Pomogą mu na pewno
Wyglądał jak każdy z nich
Wyglądał jak oni
Wyglądał jak jeden z Siedmiu
Ale ich już nie było
I nie było też Jednego
Więc kto był?
Kto narodził się z ich poświęcenia?
Miał na imię Kevin
Ale nie był całkiem sobą
Był kimś więcej
Siewca Zagłady na jego plecach
Moc jego w pełni opanowana
Dawniej miał z nią problemy
Sięgał tylko w ostateczności
A teraz? Mógł w każdej chwili
Musiał poszukać odpowiedzi
I wiedział gdzie
U tych, którzy mu to zrobili
Którzy rozdzielili go
Sądzili, że unieszkodliwili
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.