nowy(lepszy?) rok
Kolejny wiersz o miłości? nie to co innego
...
sądzisz że wiesz co czuje? nie odgadniesz
tego
nowy rok się zaczął, to co było jest za
nami
na początek wesoła impreza razem z kolegami
a potem ... powrót do rzeczywistości ...
dzień po sylwestrze, już osiągnąłem stan
pełnej trzeźwości
staram się mieć czysty umysł, myśleć
pozytywnie
wokół wszystko sie wali, a ja jestem
uśmiechnięty, to troche dziwne...
pozory mylą, ja maski nie zdejmuje
okłamuje sam siebie, wmawiam sobie że
niczego mi nie brakuje
"wszystko jest w porządku... życie jest
wspaniałe ... ludzie są wspaniali"
chciałbym pozdrowić środkowym palcem tych
którzy przyjaźń udawali
heh... czyli pozdrowienia dla większości
moich znajomych
oczywiście specjalne pozdrowienia dla
wrógów nie zapominam o nich...
krótkie podsumowanie dwa tysiące szóstego
roku
troche wspomnień, miłe i złe chwile,
zakręci się łezka w oku ...
co będzie w dwa tysiące siódmym roku ?
nie wiem ... na razie nie jest dobrze, ale
zachowuje spokój ..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.