Obce serce
Czy można pokochać powietrze?
Czy można go pragnąć
i tęsknić za jego dotykiem?
Za jego ustami, ciepłem?
Dlaczego tak bardzo potrzebujemy...?
Dlaczego pragniemy...?
Wciąż śnisz, uśmiechasz się do pustki,
chcesz aby ściana na ciebie spojrzała,
by jeż cię objął.
Ale po co, skoro jesteś samowystarczalną jednostką?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.