Obczyzna
Trzy miesiące wyrwane z rzeczywistości
zamknięte w celi psychicznych tortur
pozbawione wszelkiej kolorystyki
czekające na koniec skazania.
Wiszący nad głowami topór
niewypowiedzianych słów
mętnych nieufnych spojrzeń
i fałszywych szyderczych uśmiechów.
autor
ilona86
Dodano: 2014-10-27 18:15:40
Ten wiersz przeczytano 1684 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Smutne przeżycia,ale jeśli już minęły to
dobrze.Pozdrawiam serdecznie:)
To są smutne doświadczenia ważne,że dzisiaj piszesz o
nich w czasie przeszłym.Pozdrawiam serdecznie.
ładnie wyraziłaś tęsknotę.Pozdrawiam
dawniej to by powiedzieli
no i rację też by mieli
"jeśli się człowiek nałoży
to mu i w piekle niezgorzej":)))
pozdrawiam pięknie:)))
czekanie to jest straszna tortura nawet w Polsce...
Przerażający obraz rzeczywistości Pozdrawiam
serdecznie Ilonko:)
Jeśli tak wygląda obczyzna, to ja dziękuję i
współczuję innym. Pozdrawiam
Kto nie smakował tego chleba nie zrozumie ale wielu
dobrze go poznało.Są dni nie warte nawet jednej
minuty... Są minuty warte całego życia... I takich
minut życzę jak najwięcej.....
Ale smutny. A peelka czuje się całkiem wyobcowana i
osaczona. Tak bywa, ale mam nadzieję, że wszystko
minie.Pozdrawiam
Nic, tylko współczuć. Pozdrawiam cię Ilonko :)
i takie zdarzenia mogą się przytrafić w życiu że praca
jest torturą
miłej nocki
Wyobcowanie ból i tęsknota...znam to.A polak polakowi
na obczyźnie wilkiem(nie uogólniam)ale tak z zasady
jest...Serdecznie pozdrawiam
Bardzo tragiczne. Pozdrawiam
Hmmm, szkoda peelki.
Pozdrawiam:)
Oj, tragiczne miejsce. Ładnie to odzwierciedliłaś.
Pozdrawiam.