obiecam...pozwól...
moim natchnieniem byles i jestes
moim zbawieniem na jawie i we śnie
nie opuszcze myśli nie opuszcze marzeń
kocham Cie pamiętaj,nie przestane
Chodź do mnie na chwilke,powtórzmy to
wszystko
nie wiele przeżyliśmy lecz byliśmy
blisko...
tak blisko by poczuć...tak blisko by
odetchnąć
wolności zaznać,stwarzając jedność
zawsze wygrywasz wiesz dobrze to
przecież
nie ma Cie,ale wypełniasz mą przestrzeń
wspomnien tych kilka pięknych i uroczych
pozwól dać Ci więcej,pozwól się
zaskoczyć
kiedy będziesz tutaj własnie tutaj obok
mnie
przytule,pocałuje Cie...
Jak we śnie będzie obiecuje,zobaczysz...
umrę bez Ciebie...nie chcę Cię stracić
you'll allweys be my best friend
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.