*Obiecanki!
Chciałem dzisiaj coś napisać
lecz na łeb już padam,
bo godzinę moją Hanię
na tapczanie badam.
Nawet nie wiem co się stało
czy jest bardzo chora,
może będę jednak musiał
dzwonić po doktora.
Cała jakaś nieprzytomna
jak ta kłoda leży,
a mnie dzisiaj się wieczorem
przecież seks należy.
Ja rozumiem, w celibacie
wytrzymam przez miesiąc,
ale dłużej nie dam rady
to już mogę przysiąc!
Nie podobno żeby właśnie
"głowa" ją bolała,
wszak mówiła jeszcze wczoraj
sama także chciała.
Lecz na szczęście już po chwili
"cudem" ozdrowiała
pewnie moje narzekania
właśnie usłyszała!
Komentarze (37)
;-)) oj masz Ty poczucie humoru...
ty przeprowadź dokładne badanie
lecz trochę poczekaj aż termometr ci stanie +
To jak poszło.
:))))
Witaj,
wierzę i dziękuję, ale jeszcze nie spotkalam żonatego
mężczyzny, który żył tylko na luzie i z polotem...
Krzysiu niepodobna, ale tak już z nami /kobietkami/
bywa.
Cykl rozśmieszania - niech długo trwa, a ja podobnie
jak Elena Bo na to ochotę mam...
Serdecznie pozdrawiam.
Miłego dnia.
Socha, to przez te zwisy :)))) utrata pamięci :))))
Nie wystarczy pani zwykła,
tą szczególną szukaj.
Ta do ruchów już nawykła,
wtedy tylko pukaj...pukaj do drzwi albo w czółko...
:)))
Sorry Krzychno :))))
Jak jest humor, to zawsze jest fajnie. Zabawna satyra.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiesz, czytam te różne smętki-wiersze, bolesne aż
skóra cierpnie i takie roztkliwianie się do głębi i
darcie serca na strzępki... Ja rozumiem, że życie boli
i takie cierpienie jest poetyckie, ale mam to gdzieś i
wolę się pośmiać!!! Dlatego masz we mnie wdzięczną
czytającą i roześmianą komentującą:)))) Pozdrawiam :)
Boli głowa i się na da pofiglować.Przednia
satyra.Pozdrawiam serdecznie:)
No to spełniaj marzenia póki zdrowa ;)
Fajna satyra :)
Pozdrawiam z usmiechem Krzychno :)
Takie ozdrowienie,
to marzeń spełnienie! ;)
Pozdrawiam :)
zatem czas na papierosa;)))
Fajnie agaromie
że Cię rozbawiłem
gdyś się dziś przy Hani
nieco "narobiłem":)
Rozbawiles agaroma;)))
Z przyjemnoscia zostawiam punkt;)
Chciałem dzisiaj coś se ukłuć
z jakąś panią pofiglować.
A ten na dole zaczął chorować.
Na worach leży albo wisi -
a ja mam randkę u Krysi...Z poszanowaniem Hej.i +.
Cholera już głosowałem.