Obława po raz...
w hołdzie dla Jacka Kaczmarskiego
I znowu
zaczęła się obława
bezlitosna choć bezkrwawa
małe wilczki
znów nie są bezpieczne
niczym z ołowiu kulami
strzelają oszczerstwami
padają słowa niedorzeczne
ślepe wilczki
okupują nowe wilcze jamy
nonsensy gonią kolejne absurdy
głos zabierają nowomową chamy
wokół bagna i tylko mętna woda
utonął jeszcze jeden wilczek młody
w mediach awantury i burdy
może wreszcie ktoś łapę poda
w geście pojednania i zgody
stary wilk co historię całą tę zna
zasłania młode własnym ciałem
już zdążył poznać co to jest za gra
lecz dobili go kolejnym strzałem
kiedy ustaną te spory i zadry
młode wilczki nie znają
tamtego niewdzięcznego czasu
młode wilczki uciekają
ile sił starczy z płonącego lasu
wszędzie w borze porozwieszane
przez stada już z dala rozpoznane
znienawidzone czerwone fladry
kiedy wreszcie się zakończy
ten czas zły
wciąż nas gonią te zajadłe psy
i każdy szczerzy wciąż ostre kły
znów zaczęła się obława
stary wilk rozpaczliwie wyje
bo okrutna to jest zabawa
zwycięży ten kto prawdę ukryje
młody wilk albo stary pies gończy
…
czy to polowanie kiedyś się skończy?
Komentarze (13)
dziękuję bardzo wszystkim komentującym
Witaj,
piękny gest złożony wspaniałemu Człowiekowi i Bardowi.
Wpisane w temat doskonale nam znany wersy.
No cóż samo życie nie szczędzi nam porównań z przyrody
i to tych okrutnych...
Pozdrawiam serdecznie /+/.
Jaki powód ktoś zapyta
Krwawa walka o koryta
Pozdrawiam Maćku serdecznie
Zawsze ustosunkowanie się do ważnego tematu jest dla
mnie cenne, także wtedy, kiedy widzę to inaczej.
Nonsensy, absurdy i zupełnie idiotyczne zarzuty, a
potem malutkimi literami sprostowania, których nikt
nie czyta. Chciałbym napisać, kto wyniósł debatę na
ten wyższy poziom, ale nie chce dolewać oliwy do
ognia. Ida wybory, więc będzie jeszcze gorzej.
Pozdrawiam
Michale, jako autor przekładów na pewno wiesz,że
przekład może być wolny i dosłowny. Kaczmarski
rzeczywiście zainspirowany Polowaniem na wilki
Wysockiego napisał swoją Obławę ale nie jest to
dokładne spolszczenie tamtego tekstu. Zmienił kilka
pojęć- np. w miejsce fladr pojawiły się gończe psy ,
zmienił też melodię. Jest to zatem bardziej inspiracja
niż dokładny przekład.
Cenię Kaczmarskiego, ale on tylko spolszczył piosenkę
Wysockiego.
https://www.youtube.com/watch?v=T6I7RwXhXdA&ab_channel
=%D0%92%D0%BB%D0%B0%D0%B4%D0%B8%D0%BC%D0%B8%D1%80%D0%9
2%D1%8B%D1%81%D0%BE%D1%86%D0%BA%D0%B8%D0%B9
Nb. to co dzisiaj się dzieje w polityce krajowej
bardziej mi przypomina dwie watahy wilków zagryzające
się nawzajem, niż obławę.
niedawno oglądałem wspaniale zrealizowany film :
"Niedźwiadek"
o obławie z psami na rodzinę niedźwiedzią.
finał był taki że Niedźwiedzica darowała życie
myśliwemu , który w dowód wdzięczności udaremnił innym
zastrzelenia go i dodatkowo wypuścił złapanego
niedźwiadka.
jeden i drugi świat wrócił na swe pielesze (z
wyjątkiem kilku psów)
przyroda i cywilizacja nie musi konkurować
Dopóki człowiek za pomocą słów, nie czynów będzie miał
wpływ na drugiego człowieka to "polowanie" się nie
skończy...
Tak bardzo chciałabym żebyś racji nie miał, ale ją
masz i dlatego smutno mi Boże tutaj na Zachodzie
gdzie każdy orze jak może oraz ryje
i wywija.
Ech życie, wiecznie ktoś goni coś albo kogoś, a my
chcemy tylko pokoju. Pozdrawiam
Jakie tam małe- one stare wygi są.
A tak- to nigdy się nie skończy chyba.
A wiersz bardzo dobry.
dlatego dałam sobie spokój z polityką.
Właśnie - kiedy w końcu zakończy się ten zły czas?
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem. Pomyślności:)