Z obłoków na ziemię

Mądre i bardzo mi bliskie myśli.
Ps. Jeszcze raz dziękuję za podpowiedź odnośnie zmian
w moim wierszu. Wszystkie uwagi są dla mnie cenne.
Pozdrawiam serdecznie :)

Dziękuję: _weno_, maltechu i fatamorgano za wasze
refleksje.
Miłej soboty wszystkim:)

Słuszna refleksja. Z czasem zdrowie to number one,
niestety.
Pozdrawiam Krzemanko :)

zbyt często marzenia przekraczają realne możliwości a
jednak życie bez marzeń byłoby zbyt szare

Zdrowy człowiek nie docenia swojego dobrostanu
fizycznego i psychicznego, dopiero, gdy organizm
zaczyna szwankować pryskają inne marzenia a zaczyna
się walka o zdrowie i uświadomienie sobie, co jest
najważniejsze w życiu.
Miłej soboty :)

Bardzo dziękuję nowym gościom za wgląd i opinie. Miłej
soboty wszystkim:)

Oczywiście większość ludzi rezygnuje z czasem z
najmniej realnych marzeń. Ale ta prawidłowość nie
zawsze dotyczy poetów...

Trafne spostrzeżenie pozdrawiam

Myślę że marzenia są wciąż takie same.
Tylko dojrzewają wraz z człowiekiem.

Celne spostrzeżenie.
Ważne, by na ziemi nie przestać marzyć ;)

Wszystko zalezy od dlugosci okresu, im dluzszy tym bol
wiekszy, gdy krotki to czasami warto
pocierpiec......a...szlachetne zdrowie nikt sie dowie
itd.

Dobranoc Mgiełko:)

Sama prawda. Pozdrawiam ;)

Bardzo dziękuję za kolejne wypowiedzi w temacie.
Miłego wieczoru wszystkim:)

Mądrze:)