Obojętność
Wszystko mi jedno
czy to zima,czy też lato
czy to skowronek pięknie śpiewa,
czy to też zwykła mewa.
Może być zielony lub czerwony,
w parku czy lesie,
na statku czy tratwie,
ja już się tym nie martwie.
Tak...wszystko mi jedno,
bo uczuc nie mam,
bo wszystko to,to samo,
pustka i łyse kolano.
Czarne soczewki zakładam,
w ten sam autobus wsiadam,
może kurs zmieni
i me życie odmieni.
autor
kicker89
Dodano: 2007-12-14 16:37:51
Ten wiersz przeczytano 393 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.