Ofiarny Pan
Pan dał swemu ludowi nadzieję
Rozświetlił wieczny mrok
Tego dnia postanowiłam nie gasić światła
Zrezygnowałam z pocałunku ziemi
Gęsta mgła nie zakrywała już miasta
Kurz odkrył zapomniane drzwi sieni
Słońce wyzłaca pola skażone
Nie ma już ciemności
Każde marzenie zostało spełnione
Wszystko stopiło się w uczuciu złości
autor
Słowik B.
Dodano: 2009-01-26 23:10:42
Ten wiersz przeczytano 447 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Każde zostało spełnione? Szkoda... Bo marzyć to
najpiękniejsza rzecz...