Obraz twój
Kroplą deszczu Jezu namaluję Cię
Potem długo w to nie uwierzę
że jesteś łzą
Kroplą łez deszczu spłynie twoja twarz
Jezu
W tej kropli łzy będę ja i z sobą mnie...
Zabierzesz ku
wieczności.
Ten obraz za którym tęskni cały świat
Widzieć tu na ziemi
Po dniu umęczenia mówię dobranoc
A blaski słoneczne przykrył szary cień
W twych rękach me życie i wszechświata moc
Zszedł dziś szczęśliwie dzień
A kiedy już zasnę wiecznym snem
Nie wołaj nadaremnie mnie
Już mnie nie będzie
zniknę gdzieś
Sama nie wiem dokąd pójdę na zawsze
Dla tych co zostaną i czytać będą
autor
lawenda19
Dodano: 2023-09-25 13:44:17
Ten wiersz przeczytano 1515 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Pięknie rozwinięcie, super. :)
Dziękuję Kazimierzu za twą obecność :}
Pięknie z wiarą, miłością oraz z nadzieją, pozdrawiam
ciepło.
Dziękuję Elizabeth głęboko w to wierzę ,że moim
ostatnim przystankiem będzie niebo:} pozdrawiam
również
Twoja wiara sprawia, że jest z Tobą i Cię nie opuści w
każdej Twojej chwili, czy życia tutaj, czy już po nim.
Psalm 23 Psalm Dawidowy
Pozdrawiam miło ;-)
Dziękuję Wam wszystkim za czytanie
Anna2
anna
jadgrad
Mily
Haliszka M
Isana
andrew
Mgiełka
JoViSKA
wszystko jest dla mnie cenne.Wasza obecność
najbardziej:}}Dziękuję Wam
Na końcu drogi czekają wszystkie odpowiedzi, trzeba
tylko dokonczyć wędrówkę z wiarą i nadzieją, że nie
będzie rozczarowań...
Pozdrawiam ciepło lawendo :)
Pieknie z wiara i nadzieja. Milego dnia :)
Pięknie, ale wiadomo dokąd...
A ON
ON jest zawsze blisko
i będzie.
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia
To wszystko przed nami. Dokąd pójdziemy to wielka
niewiadoma.
Ciekawy przekaz.
Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry witam Was, śmierć dla człowieka jest
wielką zagadką a po kropelce złączy się w całość i
będzie woda. W łzach możemy dostrzec wszystko
tchnienie wiatru tchnienie poety tchnienie wiersza
tchnienie człowieka tchnienie śmierci, we łzach
toniemy na tej ziemi wszędzie towarzyszą nam łzy
rodzisz się płaczesz umierasz płaczą.
Idż idż idż nie oglądaj się
tam wysoko gdzie zagadka czeka
Bóg z ramionami czułymi
nie doznam żadnej trwogi
Z uśmiechem na twarzy powiem
"wróciłam"
Mam takie same skojarzenia jak Mily.
Podoba mi się Twój wiersz.
Cieplutko pozdrawiam :)
Trochę mi się kojarzy z piosenką Gabriela Fleszara
Pozdrawiam :)
Klimatyczny wiersz.
pozdrawiam
Sama nie wiem dokąd pójdę... Tak to jest.