Obudzona Miłość
Bezszelestnie, ukradkiem dostała się w
serce
Jak owad zapyla mozolnie uczucie
Wtłaczając napój pragnienia
I rodzi się nowy kwiat pożądania
Dawno uschnięty, na nowo zrodzona
Nieśmiało rumieni kolorem natura
Gdy wiaterkiem orzeźwi oblicze
W gorące promienia słoneczne
I przeszłość obudzić próbuje
By z pamięci narodzić swe istnienie
Już zapomniana w cieniu schowana
Jakby we własnym świecie zagubiona
A krajobraz maluje tęcza wspaniała
Urokiem obdarzona przepięknie zachwyca
Świata okno otworzyć nam daje
Byśmy jej zasnąć nie dali na stałe
Niech tli maluśki choć płomyk Miłości
Niech sumienie będzie drogą Miłości
Niech zło zwycięża prawda Miłości
Niech wszystkich nas ogarnia rzeczywistość
Miłości
Ps: Pozdrowienia dla wszystkich bejowiczów od SHImigami ..Kasi..
Komentarze (1)
Shi juz dawno zniknela, jak i wielu innych z
bladoblekitnej stronki.