Oby jak najdłużej...
Dane było ludziom móc cieszyć się
życiem,
którego kresu nie da się wywróżyć z
fusów,
tym bardziej przewidzieć boskich wyroków,
z którymi nie zawsze chętnie się
godzimy.
Nie da się uciec przed przeznaczeniem,
z każdą minutą życia ubywa, bywa i tak,
że gdy już przybierze wielkość embrionu,
żywa miniaturka pęka, jak bańka mydlana.
...
Niektórzy trwonią czas w myśl
powiedzenia:
"Co się odwlecze nie uciecze". Czy na
pewno?
"Co masz zrobić jutro zrób dziś". Dobra
myśl.
Nie odkładaj ważnych spraw na niepewne dni.
Komentarze (100)
Refleksyjny wiersz...
Miłego wieczoru Wandziu:)
ja w ramach retrospekcji
już boję się tej selekcji...
+ Pozdrawiam :)
Baczne oko gospodarza jest bardzo dobre :)
Wiara czyni nas ludźmi.
Wiersz godny refleksji.
Miłego wieczoru Weno:}
pięknie weno, widzę tu dojrzałe spojrzenie na
doczesność - bardzo mi się podoba.
_weno_
Nawet słowa nie dodam, ładnie to
Napisałaś....
:)
Serdecznie cieplutko pozdrawiam!
Refleksja skłaniająca do refleksji, pozdrawiam+.
Myślę, że ten gospodarz rzadko nie przyjmuje baranków.
na każdego nadejdzie ten czas
ostatniej życiowej drogi
serdeczności:)
Piękny monolog weno. Otwórzmy drzwi Chrystusowi, a
dzisiaj Matce Bożej Gromnicznej. Pozdrawiam
serdecznie.