Ocean myśli
Klimat mroczny z optymistyczną puentą. Dla wszystkich ( nie tylko mam) targanych czasem niespokojnymi myślami...
podróż w głąb siebie, wiatr niemocy
wieje
niepokój niesie, przegania nadzieję
ocean myśli pomrukuje groźnie
potężną falą bije w wyobraźnię
roztrzaskiwane sztormu dzikim szałem
fragmenty marzeń dryfują wytrwale
czasem przykryte beznadziei grzywą
czy sił im starczy, by do celu płynąć?
resztki rozsądku burty się trzymają
wola istnienia wierzy wciąż w wygraną
Posejdon mózgu przyzywany chórem
jednym skinieniem wycisza naturę
bo wystarczyło to jedno spojrzenie
na dom uśpiony spokojnym sumieniem
miarowy oddech dzieci błogie twarze
aż po horyzont gładka tafla zdarzeń...
Komentarze (9)
Widok dzieci utulonych do snu to napewno jest dla
matki ukojeniem bo trudach codziennego dnia i
podziekowaniem za wszystkie troski i klopoty ktore
niesie codzienne zycie. Bardzo ladnie opisalas to w
swoim wierszu.
Pieknie opisane matczyne mysli i niepokoje. Podoba mi
sie to "resztki rozsadku burty sie trzymaja".
twój wiersz mi nasuwa takie zdanie, że wszędzie dobrze
ale w domu najlepiej.. w twoim przypadku brzmieć by to
musiało - w domu wśród dzieci.. niezależnie od tego
jak źle byłoby na zewnątrz, wracasz do domu i
wystarczy ich spojrzenie, by nagle zniknęło całe zło
świata..
Jakze często my,matki zaglądamy w głab siebie,aby
sprawdzić czy czegoś nie przeoczyłyśmy, nie
zapomnialyśmy.Spojrzenie na dom uśpiony spokojnym
sumieniem.To jest to ,o co nam w życiu chodzi.
Sila i wrazliwosc w jednym. Bardzo gleboki wiersz,
sliczne metafory jak "fragmenty marzen dryfuja
wytrwale czasem przykryte beznadziei grzywa" Brawo
Marysiu , za twoj cudowny usmiech , na ktorym wyryta
wrazliwosc na otaczajacy swiat , za Ciebie cala w
twojej nietuzinkowej poezji , -dziekuje !!! (polecam
wiersz do tomiku ) Bogna
"ocean myśli pomrukuje groźnie
potężną falą bije w wyobraźnię"-świetnie oddany stan
niepokoju o dzieci -wiersz śliczny
zapewne jesteś mamą gdyż bardzo dobrze opisałaś
uczucia które targają mamami o los
dzieci.......potrafisz bardzo płynnie i rytmicznie
pisac aż chce się czytac Twoje wiersze a ten "Twoje
espresso,moje macchiato" chyba nigdy nie zapomne
....pięknie Twoje pióro wiersze pisze
tak pięknie i trafnie opisane uczucia tej ,która wraz
z pojawieniem się dzieci uświadamia sobie nie tylko
wartość miłości bezwarunkowej,ale doświadcza też
wewnętrznego, nieustajacego niepokoju,troski i lęku
o innych...moje serce i ja muszę być dla nich!