Ocean pustych wód...
A Ty Boże nie obiecuj mi już więcej,
"siódme niebo", to z reklamy "wielki
blef",
to jak wata jest cukrowa co się kręci,
nim ugryziesz, zaraz znika gdzieś - psia
krew!
A Ty Boże już mi nie gróź świętym
palcem,
sam wiesz dobrze że nie dla mnie
aureola,
przyjdź "na kawę", poczęstuje cię
zakalcem,
pośmiejemy się we dwójkę - tak do woli.
Ty wiesz przecież, ze twój świat,choć taki
wielki,
byłby bez nas oceanem pustych wód,
To my Boże: ludzie, ptaki i muszelki,
my jesteśmy tą muzyką pośród nut...
Komentarze (44)
Ładny pełen refleksji i życiowy przekaz.
Czymże jesteśmy na tej ziemi.
Z pewnością małą drobinką, która musi spełnić swoje
zadanie.
Pozdrawiam.
Marek
Dziękuję sael za wypowiedź, która chyba powinna
znajdować się tutaj. Lubię jasne sytuacje.
Ponieważ mam swój sposób komentowania, który, jak
rozumiem, Tobie nie odpowiada, daruję sobie u Ciebie
uwagi czytelnicze.
Jeśli jakiś Twój wiersz będzie mi się podobał,
ograniczę się do przydzielenia punktu, bo jak
wnioskuję z Twoich komentarzy pod tekstami Pana staża,
opinia w stylu
"piękny" też Cię nie satysfakcjonuje.
Pozdrawiam:)
Ładna puenta.
Pozdrawiam :)
prawo potencjału każdego życia też czasem obraca się w
coś nie pozytywnego
to taki dylemat typu "co było pierwsze jajko czy kura"
- mówisz że jajko,wielu mówi kura i tak będzie do
końca
Podoba mi się ta swoista modlitwa.
Co myślisz o tym, aby w drugiej strofie,
podobnie jak w pozostałych, zastosować rym męski
pisząc np:
"bo nie dla mnie aureola - dobrze wiesz" zamiast
"sam wiesz dobrze że nie dla mnie aureola," i
"pośmiejemy się we dwójkę - tak od serc." zamiast
"pośmiejemy się we dwójkę - tak do woli."? Trzebaby
zmienić też następny wers np
"Jasne jest, że chociaż świat Twój taki wielki".
Mam nadzieję, że autorka nie weźmie mi za złe tych
czytelniczych sugestii. Miłego dnia:)
"Muzyka pośród nut", piękna fraza, tak oczywista,
ale Twoja, zabrzmiała tak przekonująco, aż oniemiałem.
Piękny wiersz o dwojga różnych osobowościach, którzy
chociaż są razem, życie postrzegają zgoła inaczej.
Kłaniam się muzycznie Sael.
Dobre dystansu to skracanie.
Strój zatem poetycką lirę
I śpiewaj Bogu pięknie zanim
On nam zaśpiewa "Dies irae".
ON nie obiecuje,nie grozi i do nas nie
przemawia-milczy i pozwala nam kochać drugiego
człowieka dając mu wolną wolę,resztę stanowimy
sami,...ale nudziłby się bez nas bo człowiek to jego
zagadka którą dopełnił ten "raj".Wiersz z fajnym
przekazem.Pozdrówka.
... przekaz jak najbardziej na tak, z małym
wyjątkiem...ten boży palec Boga...skoro Boga, to nie
diabli...tu by może coś podumał
miłego dnia:))
Bardzo dobry wiersz pozdrawiam
tak, to prawda- komu byłby wtedy potrzebny??
Świetne. Czym byłby bez nas Bóg? Kimś bez znaczenia.
Przeczytałem z przyjemnością, zapraszam do lektury
moich wierszy. :)
Raj zlokalizowany. Przegryziony zakalcem -
smakowitszym, niż niebiańskie ambrozje...