Ocean wspomnień
Ocean wspomnien...
tuli mnie w swym błękicie,
obmywa mą duszę,
me serce ... samotne.
Ocean wspomnień...
a w nim ja, żeglarz
płynący na fali
przebrzmiałych zdarzeń.
Ocean wspomnień...
bez końca i bez początku,
pełen ludzkich dramatów,
i nie kończących się żali.
Ocean wspomnień...
a w nim ja... i Ty,
nasze przeszłe dni,
wspólne marzenia i rozterki.
W oceanie wspomnień,
płyniemy, każde osobno,
jak komety przecinające niebo,
raz na tysiąc lat.
I tak już do końca
naszych dni...
razem ...a jednak samotnie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.