Och! Ja Wiedźma!
Spowita głębią Twych oczu,
szukam wyjaśnienia.
Biegnę w głąb mroku,
w głąb ciemnych zakamarków mego serca.
Biegnę jak oszalała, zagubiona Wiedźma.
Poznałam smak miłości od pierwszego
wejrzenia...
Nie! Nie! To nie może być prawdą!
-Uspokój się młodziutka, tak było u
wielu-
Tak! Tak było u wielu!
Lecz my więzieni w złotej klatce
katuszy,
wabimy na siebie urok naszej duszy.
I tak zaś musi pozostać!
Bo licha nasza zdrada
i licha nasza kłoda...
autor
Kusia1988
Dodano: 2007-09-21 15:32:16
Ten wiersz przeczytano 678 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.