Oczekiwana
Na plaży stoję, czekam
Nieśmiałości się zrzekam
Tylko aby ujrzeć Twą twarz
Ten wyjątkowy uśmiech, który masz
To szczere spojrzenie
Czyli dla mnie błogosławienie
Tęsknie za Twym dotykiem
Tęsknie za Twym zwinnym językiem
Tęsknie za ciepłem Twych słów
Tęsknie i pragnę znów
Choć przez jedną chwilę
W swych ramionach Cię mieć
Chociażby tyle
By ciągle chcieć
By móc poczuć Twą woń
By ucałować Twą skroń
By wpleść dłoń w Twe włosy
By wspominać nasze losy
I choć wiem że to niewiele
Że to jeszcze nie wesele
Szczęście na mej twarzy się rysuje
Bo Twej bliskości mi już nie brakuje
Komentarze (2)
Tęsknić i czekać, czasem udręką człowieka, a czasem
miłości początkiem. Oby było to tym drugim wątkiem.
też lubię plażę. wiersz ładny. postaraj się używać jak
najmniej zaim. osob. i pisz "twojej, twoją, twoje".
pozdrawiam ciepło.