Za późno

Gdy o świcie Cie widziałem
Tylko ból w sercu miałem
Niegdyś piękne Twe ciało
Blade lica już miało
Karteczka na stole
Pokazujesz mi ostatnią swą wole
…
„Mój drogi przyjacielu
Byłeś dla mnie jak ostoja
I choć obecność Twoja
Była lekiem na me cierpienie
Mych marzeń spełnieniem
Nigdy Ci tego nie wyznałam
Że zawsze Cie kochałam”
…
Łzy same się cisną
Me serce tym ucisną
Bym umiał się przełamać
Bym przestał wreszcie kłamać
…
„Kocham Cie”

autor

Barti

Dodano: 2010-01-28 22:23:28

Ten wiersz przeczytano 676 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie