Oczekiwanie ...
Dziś odnalazłam się
Zaraz potem gdzieś uciekłam w dal
Coś zatrzymało mnie
Głoś rozsądku co gdzieś we mnie tkwił
Dzisiaj nie ma cię obok mnie
Już nie koją słowa twe
Które dzisiaj w niebie piszesz ty
Więc nie poddam się
Nie załamię się
Wcześniej niż się zdaje los odmieni mnie
Będe silna tak,nawet jeśli runie świat
Chociaż wokół ciemność trwa ja wierze że
Ktoś bez przerwy strzeże mnie
Ujrzałam światła snop
On rozjaśnił mi przeznaczenie
Teraz świeci wciąż
I już nie boje się
By podążąć gdzie powiedzie mnie
Wiem że czasu nie da cofnąć się
Więc zapamiętać chcę w sercu moim chwile
te
Więc nie poddam się
Nie załamię się
Wcześniej niż się zdaje los odmieni mnie
Będe silna tak,nawet jeśli runie świat
Chociaż wokół ciemność trwa ja wierze że
Ktoś bez przerwy strzeże mnie
Nie Obchodzi mnie co ludzie powiedzą
I nie obchodzi mnie to jak długe będzie to
jeszcze trwać
Uwierz w siebie a wznieśiesz się wysoko
Obchodzi mnie to jaki jesteś szczery
Bądź szczry i podążaj za sercem
Więc nie poddam się
Nie załamię się
Wcześniej niż się zdaje los odmieni mnie
Będe silna tak,nawet jeśli runie świat
Chociaż wokół ciemność trwa ja wierze że
Nie poddam się
Nie załamię się
Wcześniej niż się zdaje los odmieni mnie
Będe silna tak,nawet jeśli runie świat
Chociaż wokół ciemność trwa ja wierze że
Ktoś mnie strzeże,ktoś mnie strzeże,ktoś
mnie strzeże
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.