oczekiwanie
czekam
na swój prywatny promień słońca
czekam
aż znów otuli mnie miłość gorąca
czekam
w twoich ramionach na zapomnienie
czekam
dnia kiedy spełni się nasze największe
marzenie
czekam…
Warszawa,19.1 .2006
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2006-01-27 09:07:29
Ten wiersz przeczytano 460 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.