w odbiciu
w odbiciu dnia
spostrzegłam krople deszczu
rozbrzmiewały echem świtu
rozerwany wiatr dmuchał
w złamane na pół serce
pozostawiając ślady ognia
a ciszą zerwaną zadeptywał łzy
w odbiciach nocy
jak kwiat pustynny rozerwana na pół
dłońmi dotykam czasoprzestrzeni
próbując posklejać rozerwane ścieżki
autor
Kika88
Dodano: 2023-01-03 19:52:44
Ten wiersz przeczytano 1289 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Z rozmarzeniem i bajkowo wręcz. Pozdrawiam ciepło.
@krystek dziękuje i masz rację
Jobo dziękuje
Halszka M dziękuje bardzo
Pan Bodek miło mi to słyszeć
Annna tak w odbiciach jest wszystko
Larisa milo mi to słyszeć
Anna dziękuje
Tessa dziękuje bardzo wzajemnie dobrego na nowy rok
Wolnyduch nie oglądałam tego filmu
Pozdrawiam serdecznie :)
Dość smutno z tymi łzami i rozerwanymi ścieżkami, a
kwiat pustyni kojarzy mi się z Waris Dirie i jej
biograficzną książką, bardzo dobrą, film jest znacznie
gorszy, msz.
Pozdrawiam noworocznie, Kiko.
Przepiękne wersy Dominiko, urzekasz swoją wyobraźnią.
Wiele dobrego w Nowym Roku :)
ciekawe rozmarzenie.
Odbicie w wyobraźni, jak w krzywym zwierciadle...
Ciekawy, nietuzinkowy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie i noworocznie
W odbiciach jest wszystko.
Mi tez sie podoba ta fantastyka... 'rozerwanie' kazdy
wers przenika.
Serdecznosci Kiko. :)
Nieziemskie wersy.
Pozdrawiam Cię serdecznie Kiko
Mela mon amour!
Głos mój i szacun jest twój!
Piękne melancholijne rozmarzenie. W wyobraźni wszystko
jest możliwe. Pozdrawiam z zachwytem, pomyślności:)