Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Odchodząc

Żyliśmy jak w bajce, w tej pięknej zielonej krainie,
Dookoła nas był smutek, ciężkie westchnienia i żal,
Ja kochałam wiosnę, ty wolałeś zimę,
Dałeś mi bukiet stokrotek a ja zrobiłam ci szal.

Chodziliśmy boso po zapłakanej porannej trawie,
Trzymając w rękach buty, szczęście i słońce,
Kiedy wiatr przestawał krzyczeć, mówiłeś "tu ci pomnik postawię,
Z liści i kwiatów zlepionych łzami, tu na łące".

Trwaliśmy kilka ładnych chwil w tym śnie niespełnionym,
Czytając od deski do deski nasze przeznaczenie,
Co ja mam teraz zrobić z mym sercem rozkrwawionym?
Jak mam zabić to pulsujące we mnie cierpienie?

Odpływasz powoli do miejsca, gdzie gaśnie iskra życia,
Dryfując na rzece powstałej z moich łez pełnych tęsknoty,
Nie mam już nic do stracenia, nie mam niczego do ukrycia,
Z sercem płonącym od bólu, oczami opuszczonej sieroty.

Zabierz mnie tam, gdzie twa dusza płynie,
Przytul mnie raz jeszcze, wyszeptaj coś do ucha,
Nie pytaj o moje życie, i ono kiedyś przeminie,
Zasnuj mnie w swej ciszy, gdzie nikt nie słyszy, nie słucha...

autor

Karolina

Dodano: 2006-02-06 01:48:27
Ten wiersz przeczytano 389 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »