Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Odchodzę

Ten wiersz dedykkuję wszystkim, którzy chcą uwolnić się z TOKSYCZNEGO związku

Odchodzę
Wybiegają na drogę kłamstwa
Gorąco żegnają złudne nadzieje
I ciągle podążają za mną łzy
Widocznie nie chcą się rozstać

Uciekam
Lecz nigdy mi się to nie uda
-ludzki paradoks-
Dziwnej pustki nie sposób zapełnić
A miłości zamienić na obojętność

Widzę w oknie twoją twarz
Okrytną twarz rozjaśnia grymas
Pseudo uśmiechu
Przekleństwa i groźby
Zostają za szybą
Po twej stronie

Dla ciebie chciałabym być wiatrem
dającym ulgę twemu ciału
Chciałabym być wodą i kroplą
Spływającą i pojącą twe spragnione usta
Chciałabym zostać pocałunkiem
rozjaśniającym twą twarz
Pragnę być nocą
kołyszącą cię do snu

Me pragnienia
poztstają przed szybą
po mej stronie


Pozostała po nich tylko para
Starłam ją szybką dłonią

autor

Asiaczek1905

Dodano: 2006-07-18 15:48:16
Ten wiersz przeczytano 474 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »