Odchodzisz...
Papieżowi Janowi Pawłowi II
Odchodzisz…
Cichutko tak, z uśmiechem…
Za oknem słyszysz młodzieży śpiew,
Najdroższy głos,
Razem z Tobą są w tej chwili,
Wspierają Cię,
Jak kiedyś Ty ich…
Zapalone świece,
Ktoś w tej chwili zgasił jedną,
Tą najważniejszą – Twoją…
Jesteś spokojny, radosny,
Wracasz do Ojca,
Do Matki, której zawierzyłeś Swoje
życie,
Do domu wracasz,
Jak Pielgrzym strudzony…
Ojciec Cię przyjmie!(04,04,2005)
zawsze będziesz w naszych sercach Ojcze Św.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.