Oddech w oddech
Ah co za niesamowity poranek!
Otwieram oczy jest mi ciepło i tak
wygodnie...
Nagle stuknęłam o jego ramię
ręką wydostającą się spod kołdry.
Jego nogi ułożone na wzór moich a na nich
modelowo układająca się kołdra
incydentalnie miękka.
Przekręcam głowę i już złapał mnie jego
wpatrzony wzrok.
Skomponował go z uśmiechem.
Podniósł swoje ramię i bez słów przyciągnął
do swojego boku.
Następnie użył swoich ust
jak zawsze lekko zniecierpliwionych
spotkania z moimi.
Tak oddech w oddech przekazał mi 'dzień
dobry'.
Magdalena Gospodarek
Komentarze (4)
Tylko to "Ach" ma za mało literek ;-))
Ale to ładne.
Też lubię takie powitania :-)
Bardzo pięknie na dzień dobry ..
Dobranoc ..
Wzruszający