Oddech twój
Trudno się rozstać
gdy oddech twój
pieści ucho
dotyk dłoni błądzi
podrażniając usta
spoglądam w twoje oczy
lśnią tak radośnie
jak o pranku krople rosy
w promieniach słońca
przytulam się
do jędrnych piersi
bicia serca słucham
powolutku obniżam
tam gdzie świat twój
w rozkosz jest szczodry
i w głębi
oceanu się zanurzam
dziś tu u ciebie
jestem po raz pierwszy
krok wstecz robisz
nagość w całej okazałości
eksponujesz
piękno emanuje z ciebie
każdy ruch
odróżnia się od drugiego
czujesz puls przyspieszony
wynurzam się
tak bardzo kocham ciebie
za każde spojrzenie
i gest
Autor Waldi
Komentarze (9)
Nie zawsze warto się cofać...pozdrawiam
Pięknie i ciepło napisane.
Pięknie o oczarowaniu kobietą.
:*)
Witaj,
mam nadzieję, że każde zbiżenie jak "każda miłość jest
pierwsza..."
Miłego i rozkosznego dnia.
Serdecznie pozdrawiam.
Pięknie i subtelnie, jak pisze Ania o miłości,
jakże wzniośle można Siebie wzajemnie postrzegać.
Nie ma odrobiny rutyny, każde zbliżenie jest
inne, wnosi nową jakość.Brawo Waldi.
każdy oddech i każde przytulenie zawsze jest w
cenie...pozdrawiam.
jak dla mnie to subtelny erotyk
Dobranoc na mnie już czas.. miłych snów życzę wam ..