Odejdę
Odejdę rankiem
Gdy kwiaty niezbudzone
Gdy słonce w swojej pościeli -śni
Sny nie bajkowe
O piękniej jesieni
O liściach, co grają na wietrze.
Odejdę na chwilę
Tunelem by poszukać -ciebie
W ciemności zapalę łunę
Chwilę oczy – nacieszę.
Nikt nie zauważy
Jak będę przy Tobie?
Nikt nie poczuje zwichrowanych zdarzeń
Tylko słowa zatęsknią
Zatęsknią czasem
Tylko nuty zagrają smutno
Odejdę rankiem
Po cichu…
autor
bodzia
Dodano: 2016-07-10 11:50:06
Ten wiersz przeczytano 868 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Bardzo ładnie piszesz Autorko o odejściu, ale może się
tak z nim nie śpiesz.
Pozdrawiam serdecznie:)
P.S Napisałabym o pięknej jesieni, nie jesień...
Nie odchodź proszę
smutno, ale pięknie, bardzo, bardzo
Takie chwile są nam potrzebne aby łatwiej ocenić
sytuację. Serdeczności.
ładnie z nutką tęsknoty ...nie odchodź czas leczy :-)
pozdrawiam
Lepiej się godzić, niż odchodzić,
ale gdy trzeba, to się nie bać!
Pozdrawiam!
nie odchodź .. spełniaj marzenia ..a słowa które
tęsknią.. przelewaj na papier ..
Może zostaniesz?
Smutno
Pozdrawiam :)
(jesieni literówka)
Odejdę, żeby cię poszukać- czyli potrzebna Ci
perspektywa, spojrzenie z boku.
Piękny, smutny wiersz bodzieńko.
Miłej niedzieli.
Pozdrawiam serdecznie:)))
Smutne refleksje dopadły peelkę. Ale dobrze,że tylko
na chwilę...
Pozdrawiam :)
Bodziu smutny wiersz, czasem trzeba uciec do swojej
samotni, żeby pobyć tylko ze sobą...ale na chwilę.
Słońce przesyłam, u mnie w nadmiarze:-)