odejście
Chce stąd odejść i nigdy nie wrócić.
Chociaż będzie mi wiele brak. Tych piosenek
co wiatr nuci i tych które śpiewa ptak.
Będzie brakować mi
Słońca które odgania złe sny. Będzie
brakować przyjaciół tych dobrych jak i tych
złych. Będzie brakować mi wszystkich i
żadnego z was, będzie brakować mi zimy i
widoku gwiazd. Choć wiem że żadna z tych
rzeczy nie czuje tego co ja. Wiatr nie dla
mnie gwizdze i nie dla mnie śpiewa ptak.
Nie dla mnie świeci słońce i przyjaciół też
brak. Zima i tak nadejdzie i nie ubędzie
gwiazd. Tak wiele jest do stracenia lecz
perspektyw brak. Tak wiele do zostawienia
na tak długi czas. Może wygra tęsknota i
powroce znów. Ale nie chce już mówić że me
miejsce jest właśnie tu.
Dla mojego ukochanego męża. Moje życie bez ciebie nie miało by sensu...
Komentarze (20)
Ladnie pozdrawiam
W tej wersji twojego utworu nie powinno być przerw,
które mi się jakoś wkleiły.
Zrobiłby jeszcze tez porządek w powtórzeniach typu
"Będzie brakować...." Za dużo jest ich.
dobry refleksyjny wiersz Pozdrawiam :)witaj na Beju
Zrobiłbym porządek w wersach, bo kiepsko się czyta.
Moja propozycja to:
Chce stąd odejść i nigdy nie wrócić.
Chociaż będzie mi wiele brak.
Tych piosenek co wiatr nuci i tych które śpiewa ptak.
Będzie brakować mi
Słońca które odgania złe sny.
Będzie brakować przyjaciół tych dobrych jak i tych
złych.
Będzie brakować mi wszystkich i żadnego z was,
będzie brakować mi zimy i widoku gwiazd.
Choć wiem że żadna z tych rzeczy nie czuje tego co ja.
Wiatr nie dla mnie gwizdze i nie dla mnie śpiewa ptak.
Nie dla mnie świeci słońce i przyjaciół też brak.
Zima i tak nadejdzie i nie ubędzie gwiazd.
Tak wiele jest do stracenia lecz perspektyw brak.
Tak wiele do zostawienia na tak długi czas.
Może wygra tęsknota i powroce znów.
Ale nie chce już mówić że me miejsce jest właśnie tu.
Niestety, ale zmiana układu utworu nie zmieni jednak
faktu, że to nie będzie wiersz i poezja, a jedynie
zwykły i bardzo prosty wpis do notatnika. Niby
osobisty, ale nie wiersz.