Odeszłam
Uderzona w twarz mocnymi słowami
Z podniesioną głową
Z ustami zamkniętymi
....... odeszłam......
Nie wyjąwszy policzka czerwonego
Ani nozdrzy opuchniętych
Z okaleczoną duszą
....... odeszłam.......
Czy teraz żałujesz?
Ja wiem, przecież widzę to
Lecz powtórzę to raz jeszcze:
Kochanie, który moim kochaniem już nie
jesteś
....... odeszłam........
Cóż to? czemu dopiero teraz zapłakałeś
?......
autor
mtroj
Dodano: 2007-04-26 00:05:08
Ten wiersz przeczytano 440 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.