Odeszły białe myśli gdzieś...
Biale myśli milczą odeszły
gdzieś daleko zostawiły mnie.
Same czarne myśli przyszly
do mnie nie pytająć o zgode
zagościły się w mojej głowie
Czarne myśli siędzą sobie w
mej głowie i nie chcą z niej
wyjść starają się zawładnąć
mym sercem umysłem i ciałem
chcą narobic awantury
chcą narobic dużo szkody
tam w mojej głowie.
Spowodowały to że ja w nich
tone morzu łez.
Kolejny minoł dzień kolejna
przyszła bezsenna noc nie
dajaca odpocząć zmęczonym
oczą które domagają się snu.
Przez okno patrze na gwiazdy
księżyc i uśpione miasto które
słodkim snem sobie śpi.
Bez bialych myśli i wsparcia w
czarnych myślach utone,poddam
się.brak sił by z czarnymi walczyć
myślami.A ja coraz bardziej i
bardziej w czarnych
myślach zatapiam się.
Powiem szczeze czarne myśli
z białymi myślami wygrywaja
co dalej będzie okaze się bo
walka jak narazie jeszcze trwa.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.