Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

odlot

jest zakręt ja setką... niewiele a jednak
na dołku podniosło wybiło
sterowność zniknęła poślizgiem na drzewa...
wciąż walczę z narasta... paniką

ratować próbuję jak mogę tak bronię...
opony z dwóch bocznych... zerwało
wykręcam w przeciwną... czy to mi pomoże
za szybko za blisko za mało...

udało się odbił tak ale rów odpływ...
tuż nad nim na szczęście przeskoczył
suniemy po trawie a ona się kończy
samochód o orne ... przygrzmocił

że bokiem więc kozły zaczyna wywijać
dach koła dach głowa dach koła
po jakimś... w cudownym bezruchu zastyga
świadomość przestaje być moja

autor

swicha

Dodano: 2013-11-04 03:17:59
Ten wiersz przeczytano 1233 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

IGUS IGUS

Witaj zabawny:)
Masz troche inne poczucie humoru niz ja w tym wierszu
bo komentarzami mnie rozbawiasz:) czasami:)
ja tu nic wesolego nie widze pomimo fajnie utrzymanej
dynamiki w tekscie, tematyka tez bardzo oryginalnie,
dopatrzyles wiersz:) no I dobra puenta, a jej sie
obawialam bo nie chcialam zeby dobry wiersz byl
skopany w koncowce. Ale uff. nie:))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »