Odpływ
Pięć rajskich ptaków
Rozpostarło swe skrzydła
I wzniosło się w górę
Na niebie tęcza
Rozpościera się dumnie
Przyozdobiona barwnym
Ptasim piórem
Rozpędzam się i skaczę
Chcę odlecieć z nimi
I złapać za pierze chmurę
Spadam w dół
I nurkuję
Szmaragdowa fala
Niesie mnie na grzbiecie
Kiedy już nareszcie czuję
Dziką wolność na tym świecie
Dzwoni budzik i otwieram
Oczy trochę jeszcze ciężkie...
autor
TeQuillla
Dodano: 2013-04-04 14:32:34
Ten wiersz przeczytano 694 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Ładny wiersz, a i sen piękny...
Ciekawy przekaz snu:>)
witam ...ciekawie napisany...wiem czasem w życiu coś
nie wychodzi i spadamy w dół bo za wysokie progi na
krótkie nogi...pozdrawiam ciepło...tak odbieram wiersz