odszedł z miłośći
czuł jak krew spływa
po jego bladych rękach
krew płynęła z jej serca
na które położył ręce
by zatamować krwawienie
by zrozumieć, by poczuć
część jej, jej cierpienie
odeszła w jego ramionach
on nie pogodził się
za nim przyjechał lekarz
na pasku powiesił się.
autor
rejdinho
Dodano: 2007-10-12 12:36:45
Ten wiersz przeczytano 599 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
To przykre gdy w naszych ramionach odchodzi ktoś kogo
tak bardzo kochamy i potrzebujemy
Bardzo ładny wiersz ;)) Smutny, pokazujący jak dużo
miłość znaczy w życiu człowieka..