Odszedłeś..
Co noc czułam
twój zapach obok mnie
delikatny dotyk
słodycz twych ust
Zanurzałam się
w ramionach twoich
by choć na chwile poczuć się bezpieczna
Teraz zapomniałam już
smak twoich ust
delikatny dotyk twój
Odszedłeś bez pożegnania
jak ktoś zupełnie mi obcy
Moje oczy toną w łzach
a smutek gości w sercu
Powiedz mi dlaczego..
autor
Bezimienna0109
Dodano: 2009-04-02 00:19:34
Ten wiersz przeczytano 462 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Powiedz mi dlaczego-nie pytaj dlaczego kobieto nie
warto -zapomnij poszukaj innego miłości Twojej
godnego-pozdrawiam
wiersz krzyczy pustką i rozpaczą. niemą rozpaczą.
podoba mi się. pozdrawiam
Bez urazy. Tak to juz jest z tymi bezimennymi,
bezimenna ta...czy tamta...kto by to spamiętał.
Debiutujesz, nie zrażaj sie niczym tylko pisz, trening
czyni mistrzem:)
Nie wszystko układa się tak jak byśmy
chcieli...przeciwności losu jest wiele
Co za zmiana kierunku w pisaniu - zwykły,prosty wiersz
ze wskazówką MISTIQUEA. No cóż - bywa i tak.
a nie powinno być "odszedłeś" ? ;)pozdrawiam ciepło :)