Odwazyles sie zabrac dusze...
Co ty wyrabiasz Adminie? Przeciez wiedziales, ze masz do czynienia z nadwrazliwymi pseudopoetami...
Kiedy wspominam
nocy blask jasny
i jej srebrnosci
dobroc przemila,
to tylko mysle,
ze chyba wlasnie
gdzies w moim sercu
czegos ubylo...
Kiedy wspominam,
jak brales garsciami,
to, co najpiekniej
dac ci umialam,
to jakby kamien
gdzies sie rozwalil,
a ja w rozpaczy
okruszki zbieralam.
Juz nie wspominam...
Noc cicha sie kladzie,
gdzies pod poduszka
przytula lzy,
na pocieszenie
moze mi kaze
uwierzyc, ze zycie
zbyt ostre ma kly.
Juz nie wspominam,
obronic sie musze,
przede mna tylko
piekne obrazy,
bo nic to, gdy tylko
bolesc zostaje,
to swiadek bez barwy
i bez pejzazy.
...i co nam po tych zwierzeniach? odebrales mozliwosc pomocy.........tego nie wolno!!!
Komentarze (15)
Każdemu ubyło... Rozmów...serdecznych
pozdrowień...Ilonko pozdawiam i usciski ślę.
samo zycie...
pozdrawiam miłego))
i znowu smutno, ale czas, czas jest lekarzem
wszystkich ran
Po co ludzie mają pomagać sobie wzajemnie... a że Bej
był lepszy od wizyty u psychoanalityka wiem z własnego
doświadczenia... niestety inni mogą nie mieć już tej
szansy... Ola
no cóż...tak bywa
Witam, wiersz pelen dobrych intencji, ale niestety
tylko tego. Rymy takie sobie, rytm sie nie trzyma
"kupy". Ale moge sie mylic. Pozdrawiam i zycze
sukcesow.
Ilonko nie zmienimy i na nić nasze prośby Admin i tak
wie lepiej nie wiem czy ten komentarz si e ukarze bo
ostatnio znikaj a moje komentarze
Sciskam serdecznie
aha, jak ktos kiedys z bejowych pismakow kiedys
powiedzial: jak sie nie podoba - sa inne portale.
pozdr
straszne to to.
na bloga się nadaje.
Smutny ten wiersz....ech szkoda Nie pozówlcie zabierać
sobie radości serca prosze Zauwazyłam że kilka osób
miedzy innymi Lady Evil ,redaktor i November Rain
znęcają sie nad wybranymi osobami nie pozwalaja by
komentarze się pojawiały Kim Oni sa może mi Ktoś
powiedziec..Może to zranieni ludzie czerpiący radośc z
obrazania innych denerwując ich Olejcie ich prosze
Piszcie dla tych co Was chcą czytać nie odchodzcie bo
tak chce psychopata jeden z drugim...Jestes cie Nam
potrzebni radośni...Pozdrawiam:)
wiele rzeczy dzieje się nie zależnie od
nas...pozdrawiam
Nie mamay takiej mocy , aby to zmienic
tak jak czas przepływa przez nasze palce tak smutki
roszą nasze policzki...pozdrawiam..
Coś w tym. Pierwszy raz chyba do Ciebie zagladam.
Pozdrawiam
nie zmienimy niestety tego... :(