Ofelia i Księżyc
Księżyc zawisł nad ziemią,
kiedy Ofelia czekała na sen
w zimnym łożu rzeki.
Okrył ją swym światłem.
Wtedy spojrzała na niego zaciekawiona
podnosząc wyżej półotwarte powieki
i przestała śpiewać.
Podobny był do bielejącego oka,
które wydawało się w nią wpatrywać.
Skryła więc potargane włosy
i rumieniec wstydu
pod wodą.
autor
Maja Dominik
Dodano: 2007-02-24 13:22:39
Ten wiersz przeczytano 583 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.