Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

oferta handlowa


W środy skupujemy włosy, długość minimum
trzydzieści pięć centymetrów.
Zabierzemy wszystkie, nawet siwe –
brzmiało ogłoszenie przyklejone do szyby
miejskiego autobusu.
 
Poczekam. Za jakieś pięćdziesiąt lat 
będą więcej warte. Zetnę je,
rozprostuję z mądrości i zaniosę do skupu.
 
Będę bogaty -
tak, obrzydliwie bogaty.

autor

kapitalny

Dodano: 2013-06-14 18:00:34
Ten wiersz przeczytano 796 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

kazap kazap

ciekawa oferta
tylko szkoda ze mnie nie dotyczy

amnezja amnezja

Za pięćdziesiąt lat :)))
Ale na czym to by się nie chciało zarobić? Wiem,.
nerki nadal w cenie ;)
Pozdrawiam
:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »