***/gram partię szachów/
gram partię szachów
wykonuję niepewne ruchy
na szachownicy okien
narysowanej na bloku naprzeciwko
nad szachownicą
świecą trzy nagie
milczące żurawie
miasto
i nie ma żadnej odpowiedzi
autor
kapitalny
Dodano: 2013-06-11 20:46:10
Ten wiersz przeczytano 654 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Dobry, dwuznaczny! Szacunek :))
kolory pol szachowych i figury
powodują nie tylko zaskoczenie ale uwidaczniają skale
naszego postrzegania
Bardzo ciekawy, wciągający wiersz, o zamyśleniu, nie
zadanych pytaniach, zapatrzeniu, nie otrzymanych
odpowiedziach. Tysiąc odpowiedzi, to tak jakby nie
było żadnej. Prosta ale ciekawa metaforyka wiersza.
Pozdrawiam. (+)