Oficyjer
Raz, dwa, trzy i cztery
Maszerują oficery
Lewa, prawa, lewa, prawa
Zaraz zacznie się zabawa
W pięknym szyku nadchodzimy
Miasto i gród wypalimy
Bój się, panie, bój, chłopaku
Dobry kit i z braku laku
Miasto, gród z ziemią zrównać
Spalić, zgrabić i uciekać!
Raz, dwa, trzy i cztery
Maszerują oficery
Z braku laku dobry kit
Lepsze takie wojsko niż nikt
Nilfgaardczykom :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.