Ogłoszenie nie-matrymonialne
Napiszę, przecież to nie zbrodnia,
właściwie, co to komu szkodzi,
bo ja bym chętnie poznała pana,
który by chciał mnie słowami uwodzić.
Nie chodzi broń Boże o żaden romans,
ani o żadne zabawy w kochanie.
Ja chciałabym tylko się trochę podroczyć
i żeby ktoś czasem był cały dla mnie,
tak tylko zdalnie, w eterze, z daleka,
tak tylko od czasu do czasu, na chwilę,
lecz żeby umiał zapalać w oczach
iskierki od których jaśniej jest, milej.
Ja wymagania mam bardzo nieduże,
żeby pan w słowach nie był gburem
żeby miał rozum i dowcip gdzie trzeba
i żeby pisał tak jak lubię.
Ja bywam czasami pogmatwana,
więc musiałby czasem przymknąć oko,
puścić w niepamięć, machnąć ręką,
by nie przerażał go słów moich potok.
I jeszcze żeby się nie zakochał
i nie chciał więcej niż dać potrafię.
Ja potrzebuję Pana od zaraz
na dystans, nim zniosą kwarantannę.
Bo później, pewnie wpadnę w wir życia
i czasu nie będę mieć na pisanie,
lecz póki co, nieśmiało spytam,
może ktoś chciałby napisać do mnie?
Komentarze (29)
Po takim bardzo fajnym wierszu a jednocześnie
zaproszeniu, chętnych na pewno nie zabraknie. Za
jakość wiersz tylko chwalić.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru i udanego
radosnego tygodnia :)
Jak widać mogą być i też takie ogłoszenia.
Fajny wiersz. Życzę doczekania się wierszy.
Pozdrawiam serdecznie :)
No tak. Czekam, czekam, a tu nic :))
Niby panowie śpiewają, że nie chodzi o to by złapać,
ale by gonić króliczka, deklarują, że lubią zabawę
słowami, ja e-mail na profilu zostawiłam a tu cicho
sza. ;))
Dzięki wielkie za poczytanie.
Świetny pomysł i wykonanie - teraz czas na oferty od
zainteresowanych i chętnych do nawiązania takiej
znajomości:-)
pozdrawiam
Propozycja nie - matrymonialna. :-)
Tego chyba jeszcze nie było.
Pozdrawiam serdecznie
Samotność róźne ma twarze. Dobrze, że jest net.
Pozdrawiam@
Takim wierszom się nie odmawia, świetny i szczery :)
Wcale niezła propozycja, lecz trzeba mieć na to czas.
Sądzę,że takie niby flirty mogą wciągnąć więc musisz
mieć plan "B" na ewentualne zalążki uczuć.Pozdrawiam
serdecznie.
Na tak miłe zaproszenie pojawi się nie jeden
wiersz...:)
Pozdrawiam.
andreas - nie mogę niczego obiecać :/
ale gdyby znalazł się ktoś kto widziałby w tym
możliwość fajnej zabawy - gry na słowa, to ja na pewno
postaram się opierać najbardziej niebanalnie jak
potrafię ;)
jest też szansa, że później gra zamieni się w fajną
przyjaźń. :)
Dziewczyny - Dzięki :*
Za Mily.
Rewelacyjny wiersz...
Pozdrawiam cieplutko:)
Ja prawdopodobnie potrafiłbym Cię pouwodzić
słowami,ale chyba szybko bym się zniechęcił,gdyby to
się miało skończyć tylko na gadce...
Pozdrowionka.
Myślę, że znajdą się chętni ;)
Pozdrawiam z podobaniem :)