W ogrodzie
Bujana na hamaku,
ciepłem wiatru otulona.
Wśród tysiąca wzorów i znaków
dusza niespokojna, rozżalona.
Zapatrzona w nieboskłon,
szukająca przyszłego przeznaczenia,
serce potulne bije jak dzwon,
poddana wietrzykowi od niechcenia.
Szelest i cisza błoga,
śpiew ptaków , bogactwo przyrody.
Podsłuchuję ciszę i jakaś trwoga
mąci spokój wśród pięknej pogody.
Scalić ciszę z przyrodą,
być całością spokoju
z energią życia i serca zgodą,
żyjąca w świecie pokoju.
Komentarze (5)
Dobrze ma ta dusza. :)
fajny, ale tęsknię za bujaniem, wiatrem który tuli,
ptakami, które śpiewają...bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam@
Podoba mi się.
A moze:"szukam swego przeznaczenia"..." z energią i
serca zgodą żyję w świecie pokoju". Tak będzie
poprawnie gramatycznie:)
Zaplusuję, bo kocham ogrody i Twój jest piękny!
"Scalić ciszę z przyrodą,
być całością spokoju"...jestem za:)Radosnego
swietowania.