Ojców jest wielu
Nieraz ot tak w wolnej chwili
myśli swe kieruję wstecz.
Ciepło robi się na duszy
dzieje się przedziwna rzecz.
Gąbką trafiam w wielkie okno
słychać brzęk lecących szyb.
Przy pomocy całej klasy
wszystko szkło sprzątamy w mig.
Sznurujemy teraz buźki
jednym słowem cicho sza.
Kto zbił szybę przed pół wiekiem?
Do dziś spór w dyrekcji trwa!
„Solidarność” - kto ją stworzył
podwaliny pod nią dał ?
Zastanawiam się i dumam
myślę sobie - chyba ja.
autor
Okoń
Dodano: 2020-01-22 17:17:58
Ten wiersz przeczytano 926 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Jakby taka gąbka takie okno stłukła to by było coś.
Wiesz co takie wiersze retrospektywne mają
niepowtarzalny klimat. Jednak widzę że albo go pisałeś
bardzo szybko i czym prędzej zamieściłeś, albo z
premedytacją zastosowałeś taką powierzchowność jak
wiersze czytane na podobnych spotkaniach. Dam Ci plusa
ale jedynie za temat i nastrój:)
:))o, kurcze
Pozdrawiam:)
To Ty byles taki jakby "Szatan"...
z ktorej klasy?
Usmiechnales od ucha do ucha :)))
Ta gąbka to musiała być twarda, a czytam że gumowa, no
ja takich nie pamiętam, a wspomnienia są bezcenne, to
prawda, fajny wiersz, pozdrawiam:)
Piękne są takie niepowtarzalne wspomnienia!
Wiersz porusza ciekawe wspomnienia a z tym ojcostwem
Solidarności to ostrożnie bo jest taki, co tego może
nie darować.
Byłam ciekawa, bo teraz są takie kąpielowe :)
Mily to była gąbka takich już nie ma. Duż gumowa
nasiąknieta wodą. Bramka była na tle dużego okna.
Bramkarz nie wyłapał i wyleciała szyba. To wszystko.
Pozdrawiam
Co to była za gąbka? Drewniana?
Fajny wiersz.
Pozdrawiam :)
chcieliby inni, ale Ty byłeś najpierwszy, pozdrawiam
:)
Rozbawiłeś puentą :))
*No...:)
Możesz być dumny, chyba fajnie być ojcem, chociaż
niekoniecznie jednym z wielu ;)
Pozdrawiam ciepło :)
Zgrana paczka z dzieciństwa - fajne wspomnienia.
(cofać się wstecz - pleonazm, warto zastąpić innym
wyrażeniem)
Pozdrawiam