Okno
Gdy zaglądam przez okno
czując lekki powiew wiatru
zapominam o kłopotach
lecz Ty...
Twoje oczy...
Twoja dłoń...
Twoje słowa...
widzę je...
czuję...
słyszę...
autor
bananowy.hamak
Dodano: 2008-02-06 23:17:43
Ten wiersz przeczytano 457 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.