oknówki
w marketach już nie dają foliówek
przyczepione w oknach, odstraszają
jaskółki swoich gniazd nie przylepią
do betonowych klatek. styropian
lepszy, ociepla i kolorowy
niskie latanie nie zaciekawi
opady deszczu zapowie pani
w okienku z plazmy. już tylko przez nie
widać dymówki, siedzą na drutach
jakość cyfrowa, obraz full h-nieee... !
autor
czuły szept
Dodano: 2010-03-22 09:32:19
Ten wiersz przeczytano 1682 razy
Oddanych głosów: 54
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
....kiedy wyginą ptaki,zjedzą nas robaki...
coraz mniej ptactwa w Polsce, podobno znacznie
zmniejszyła się populacja naszego szarego, małego
wróbelka...czyja to wina?
Mądry i orginalny przekaz w tym wierszu, pozdrawiam.
...zapatrzeni w szklane ekrany zapominamy, o naturze
i jej pięknie... marzę o górskiej łące i śpiewem
ptaków nad gajem...choć jestem setki kilometrów od
marzeń często odwiedzam kochaną górską dolinę i
ładuję akumulatory :) Wiersz skłania do
myślenia...pozdrawiam.
sami się degradujemy...smutny obraz
..prawdę zawiera twój wiersz.. jakość...cyfrowa...tak
nas pognała...ze i natura już oniemiała...pozdrawiam
wiosennie..
Ciekawy temat, zaciekawił mnie ten wiersz:)
W okna telewizorów wkładamy głowy, świat tam
przetrawiony, do konsumpcji gotowy. Tylko proza życia
dziwnie odstaje i nijak przyrównać się, ni
zaakceptować nie daje...
Zgadzam się z wypowiedzią: emanuel i pod nią
podpisuję.
Dobre zestawienie - natura i sztuczność, piekno i
brzydota. Kiedyś drażniła mnie przez wiele miesięcy
foliówka zawieszona przez wiatr na gałęzi, aż wreszcie
rozerwał ją na strzępy i pognał dalej. Ostatnio
zbulwersowała przyklejona do narty Justyny
Kowalczyk.Wogóle toniemy w smieciach i brzydocie.Lubię
mądre przekazy w wierszach, tu znalazłam.
zgadza się ,niedługo przyroda będzie znane tylko z TV
smutny obrazek przyszłości:(
Biedne jaskółki nawet w wierszu spokoju nie mają,a
miały nam słóżyć jako ptak do odczytania pogody
deszczowej po wysokości jej lotu...powodzenia
coraz częściej plastikowe serca i dusze...
jak mieszkałam w Polsce miałam nad okienkiem takie
gniazdko z jaskółeczkami, lubiłam je obserwować,
trochę brudzą, ale jak założyłam specjalne osłonki, to
szyb tak często nie musiałam myć...zawsze mnie
denerwowali sąsiedzi, bo im gniazdka rozwalali
....ładny wiersz...pozdrawiam serdecznie
Ty(o)powy protest - song :)..Tak trudno zauważyć w
zakończeniu "NIE" ??? M.