ON
on
przysłonił jej świat
w kolorach nadziei
posadził kwiat
co dumnie się pnie
lecz jakże kole
dotknąć go jest
tak więc przygląda
się mu z daleka
na wiosny słońce
w kolejce czeka
samotnie z czasem
co tyka wraz z sercem
co pali żarem
umysł...
ciało...
ból co drze miłość
na połówki wielkie
poczucie takie jak
ludzka złość
dość!
wsiadła do pociągu
za dużo róża
ciepła jej skradła
za dużo łez
upiła z innymi...
,,...usychaj sobie
nie dam ci wody
zostawię ci jutro
ten zapach swobody
opróżnię kolejkę
to nie zawody...''
Komentarze (3)
ciekawy wiersz... oryginalny! trochę w stylu
awangardowym... podoba mi się! :)
Ciekawy wiersz o nietypowej treści...
Wspaniały potok skojarzeń z mocnym finiszem :)