On również był u ciebie
Milcząca noc, płomienne gwiazdy
nocne majaki, przerwane myśli
Pan Morfeusz mami mirażami, zniewala
iluzją
uskrzydla złudzenia
Noc ciemna
Skrada się ten pan nieśmiałym krokiem
by za chwilę z odwagą mężczyzny
wcisnąć się pod powieki snu
Rozpycha się ponaglany poświatą
zajadle walczy by uciec w ciemność
wygrał !
mnie rzucił w objęcia hałaśliwego dnia
Milcząca noc chyłkiem znika, by wrócić
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (6)
hmmmmmm...nie Ty jeden ....też
w jednym łóżku z Morfeuszem, no fakt, nie Ty jedna.
Pozdrawiam.
Bolesławie ciepło u Ciebie i romantycznie
pozdrawiam
Noc znika by wrócić by pozwolić nam marzyć. Miłego:)
Ładnie i romantycznie.Pozdrawiam:)
Pozdrawiam serdecznie Bolesławie romantyku:)