" Ona "
Jest 6 ta jedenaście.. ja zaczepiam dziś nie raz Cie.. Bardzo możliwe , że śpisz tak słodko , że aż obudzić strach się ? ? Twoja buźka wygląda na ten Moment tak niewinnie .. Zajebiste uczucie jak leżałaś przy mnie .. Głaskać Cie po twarzy , dotykać , przytulać w rytmie.. w takim jakim lubisz , prawdopodobnie na ten moment styknie .. Dałaś mi poczuć świata smak i aromat.. życia sens też wskazałaś jak monetę automat.. Bez żadnej przesady jakiejkolwiek ściemy.. Nie mogłem się doczekać kiedy razem coś zjemy.. Wiem , że błąd.. wiem poczułem za mocno .. To jak z nieba grom .. Zakochać się bardzo PrOsTo .. Co poradzić ? co ja w sumie mogę.. Nie chce Cię stracić .. Może obrałem ślepą drogę.. Jeśli nie chemia Ani żadne uczucie .. Proszę Cię bardzo skończ temat .. Bo czuję w sercu kłucie .. Pisać pierdolić każdy może wiem .. Strasznie podobasz mi się .. od początku zero ściem .. Szczera gadka niby Prosta , a zawiła.. Cierpliwie czekam co los da .. Lub nastanie ta Chwila.
Komentarze (1)
Ślicznie tak pięknie, może i mnie takie spotkają,
pozdrawiam:)